Parę minut temu odwiedził mnie kurier z DPD (och, te czasy, gdy był to jeszcze Masterlink a ja tam pracowałem :)) i przyniósł dawno już oczekiwaną paczuszkę. Odpakowałem a we środku - zgodnie z oczekiwaniem - znajdował się ON -> DP 155. Oczywiście wersja F-Spaced (jestem niepoprawnym fanem stratocasterów) i oczywiście w kolorze kremowym (wygląda odjazdowo w gitarce :)).
Na zdjęciu poniżej mój gość,
a już niebawem (może nawet dziś wieczorem) zamontuje go w gitarce. Więcej zdjęć niedługo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz